Na początek trochę informacji i zachęty dla tych co nie lubią kosztować tej szlachetnej ryby
Łososia zaliczamy do najzdrowszych gatunków ryb. – Jego mięso jest
bogate w witaminy z grupy B, witaminę A, D, E oraz pierwiastki takie jak
jod, potas, fosfor, fluor, selen, cynk.Nie da się jednak
ukryć, że łosoś to ryba tłusta, ponieważ zawiera aż 14 proc. tłuszczu,
na szczęście bardzo korzystnego dla naszego organizmu. Jest bogaty w
długołańcuchowe, wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6. –
Pamiętajmy, że wpływają one korzystnie na układ krwionośny, chronią
przed zawałem, obniżają ciśnienie krwi, zwiększają dobry cholesterol
HDL, wzmacniają odporność, poprawiają wygląd włosów, skóry i paznokci,
zapewniają prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, działają
antydepresyjnie i antynowotworowo, chronią wzrok .
Mięso łososia na pewno powinno znaleźć się w
jadłospisie osób z chorobami układu krążenia, cukrzycą, łuszczycą,
jaskrą, zagrożonych rozwojem nowotworu, chorobami tarczycy czy
cierpiących na depresję.Bałtycki przysmak
Wśród
łososi występują (w zależności od miejsca) gatunki pacyficzne i
atlantyckie. Na półki w polskich sklepach trafia zazwyczaj pierwszy z
nich, wypierany ostatnio przez łososia norweskiego, który pochodzi z
farm hodowlanych, rozlokowanych na całym świecie (choć na naszym rynku
królują ryby z Norwegii, stąd nazwa funkcjonująca w obiegu handlowym).
Ta szlachetna ryba była niegdyś powszechna także w Bałtyku. Dziś łosoś
bałtycki jest zagrożony wyginięciem i poławiany w bardzo ograniczonych
ilościach. Jego mięso bardzo cenią koneserzy, ponieważ charakteryzuje
się doskonałymi walorami smakowymi oraz specyficzną, żółtawą barwą.
Specjaliści
uważają mięso każdego gatunku łososia za bardzo wartościowe. – Jest
wysokokaloryczne w porównaniu do ryb o niskiej zawartości tłuszczu,
natomiast porównując je do mięsa zwierząt hodowlanych - niskokaloryczne i
dostarcza duże ilości łatwo przyswajalnego białka
Co
jakiś czas pojawiają się rewelacje, że mięso ryb, w tym łososia, może
być szkodliwe dla naszego zdrowia ze względu na związki występujące w
zanieczyszczonym środowisku, takie jak np. dioksyny. – Prawdą jest, że
stężenie dioksyn jest wyższe u łososi hodowlanych karmionych paszą niż u
ryb wolno żyjących, ale nie powoduje to bezpośredniego zagrożenia dla
naszego zdrowia Pamiętajmy, że
jeżeli chcielibyśmy unikać spożywania szkodliwych związków, to
powinniśmy praktycznie zrezygnować z jedzenia. Wszystko, co jemy, może
zawierać substancje w mniejszym lub większym stopniu zagrażające
organizmowi.A wiec po tej dawce samych zalet i pochlebstw warto się skusić na łososia
DO DZIAŁA!
TATAR Z ŁOSOSIA
- 1 duże awokado
- 1 czerwona cebula
- 4 łyżki ciemnego sosu sojowego
- 1 łyżka sosu rybnego
- 2 łyżki octu ryżowego
- świeżo zmielony pieprz
- sok z cytryny
- 250 g wędzonego łososia
Wykonanie
Łososia drobno siekamy. Cebulkę obieramy i również kroimy w bardzo
drobną kostkę. Sos sojowy, ocet ryżowy i sos rybny mieszamy i połowę tak
przygotowanego sosu dodajemy do posiekanego łososia. Dosypujemy cebulkę
i mieszamy. Awokado obieramy ze skórki i kroimy w kostkę. Skrapiamy
sokiem z cytryny, aby nie zmieniło koloru. Na talerzu układamy warstwę
łososia, następnie awokado i ponownie łososia. Dekorujemy awokado i
całość polewamy pozostałym sosem. Z podanych składników możemy
przygotować dwa duże tatary lub cztery mniejsze. Smacznego

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz