Czas na relaks..
Postanowiłam trochę wypocząć i dać się uwieść zakupowemu szaleństwu...jednak nie jest to moje najciekawsze,jedyne zajęcie
Jak może się niektórym wydawać że mam
"pstro w głowie".
"pstro w głowie".
Zakompleksiona dziewczyna szukająca pustych wartości
i podniesienie swojej samooceny nową "szmatką".
i podniesienie swojej samooceny nową "szmatką".
Być może nie mam wyjątkowo cennych wzorców do przekazania,godnych naśladowania.
Jestem tylko próżną, pustą,zadufaną dziewczynką
bawiącą się w blogowanie.
Jak kiedyś ktoś napisał
"Blogowanie to nadanie czemuś płytkiemu
magiczną wartość i sprzedawanie własnej duszy"
Każdy ma swoją wizje patrzenia na otaczająca rzeczywistość.
Rozumiem to!
Aczkolwiek ja będę nadawać atuty marnym rzeczą.!
Sprawiać że nicość,lichość obróci się w znaczącą ważność.
a także będę nadal"prostytuować się"!.
Uprawienie tego nierządu w postaci
stworzonego bloga daje mi ogromną satysfakcję.
i spełnienie
Jak kiedyś ktoś napisał
"Blogowanie to nadanie czemuś płytkiemu
magiczną wartość i sprzedawanie własnej duszy"
Każdy ma swoją wizje patrzenia na otaczająca rzeczywistość.
Rozumiem to!
Aczkolwiek ja będę nadawać atuty marnym rzeczą.!
Sprawiać że nicość,lichość obróci się w znaczącą ważność.
a także będę nadal"prostytuować się"!.
Uprawienie tego nierządu w postaci
stworzonego bloga daje mi ogromną satysfakcję.
i spełnienie
Łapie aparat i cykam sobie słodkie focie.
Strojąc przy tym głupkowate miny,
Strojąc przy tym głupkowate miny,
Mniemając przy tym że zjadłam wszystkie rozumy.
Tymczasem po szale zakupowym,
buszowaniu po sklepach
w poszukiwanie czegoś unikalnego
prawdziwą przyjemnością
daje mi zanurzenie nos w książkę.
buszowaniu po sklepach
w poszukiwanie czegoś unikalnego
prawdziwą przyjemnością
daje mi zanurzenie nos w książkę.
Jednak jest to zwykła konsumpcja
a nie jej szlachetne smakowanie.
Odkrywanie świata w literaturze sprawiło,
że zaczęłam zachwycać się
że zaczęłam zachwycać się
zjawiskami,które dotąd znałam powierzchownie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz