Kiedy zakładałam ten blog,czułam że tego potrzebuje.
Nie potrafiłam jednak prosto i wyraźnie stwierdzić w jakim celu to zrobiłam???
- Z Potrzeby serca !
Mogę tak rzec,obecnie ze stanowczą pewnością w głosie i z uśmiechem na ustach.
Aby obserwować i opisywać odczucia,spostrzeżenia
Mogę tak rzec,obecnie ze stanowczą pewnością w głosie i z uśmiechem na ustach.
Aby obserwować i opisywać odczucia,spostrzeżenia
Być może rzeczy oczywiste i dla niektórych tak strasznie blachę i wyimaginowane, na które nie warto tracić energii,zapału i czasu.
Sama jestem doktorem jak i dyrektorem
własnego życia a to jest moja terapia,
własnego życia a to jest moja terapia,
która pragnę kontynuować i w niej czynnie uczestniczyć.
Wtedy wiedziałam na pewno,że założyłam bloga
nie dla mody,oklasków,pochwał
Poczułam,że tego potrzebuje,
tak po prostu!
W małym stopniu spełnię małe cele
tak po prostu!
W małym stopniu spełnię małe cele
które sobie wytyczyłam w swoim życiu
Jeśli to jest mały krok do realizacji swoich
"wielkich" i niektórych nieosiągalnych planów.
TO DLACZEGO NIE!
TO DLACZEGO NIE!
ZROZUMIAŁAM ŻE TRZEBA MIEĆ W SOBIE
DOBRE I POZYTYWNE UCZUCIA,I JEDNOCZEŚNIE UWALNIAĆ
SIĘ OD ZŁYCH,CIĘŻKICH,PRZYTŁACZAJĄCYCH
BO ONE SZKODZĄ CZŁOWIEKOWI.
NIE SPEŁNIAJ OCZEKIWAŃ INNYCH LUDZI
Stawaj się lepsza,ale
nie dla innych tylko
dla samej siebie.
RÓB CO KOCHASZ I BĄDŹ SZCZĘŚLIWY.
Niby takie proste i oczywiste,a niezupełnie zrozumiane.
Teraz dostrzegam,to co kiedyś wlatywało jednym uchem
drugim wylatywało.
Znałam RADY lecz CO MI PO TYM JAK
nie potrafiłam ich wykorzystać.
nie potrafiłam ich wykorzystać.
Teraz wcielam to w życie!
Przyznam się szczerze nie powiem,że byłam idealną córką
i że nadal nią jestem.
Kiedyś jeszcze w okresie buntu uważałam że wszystko i
wszyscy są źli,że nikt nie chce
mojego szczęścia.
Nikt tak na prawdę mnie nie zadowoli,jeśli sama nie odkryje
Co daje mi radość.
Nikt tak na prawdę mnie nie zadowoli,jeśli sama nie odkryje
Co daje mi radość.
Ale teraz mając dopiero 21 lat dużo czytając
i obserwując widzę że tak nie jest.
Nie trzeba zresztą czytać aby dostrzec to.
dojrzałam,zrozumiałam,dorosłam.
Być może nie dojrzałam jeszcze do takiego
stopnia i poziomu jakiego łaknę i pożądam
ale jestem przekonana,że jest lepiej
jak było kiedyś i wierze,że będzie
jeszcze lepiej.
Nie chciałabym być DOROSŁA!
Sądziłam,że istnieje coś takiego
jak "DOROSŁOŚĆ" która połyka
człowieka i zmienia go
w nudziarza zajętego
wieczną pogonią za pieniędzmi
i brakującym czasem.
Teraz dzięki różnym książką,
wielu namysłom,przypatrywaniu
różnym zdarzeniom i sytuacją
mniemam,że
jest to stan umysłu.
A człowiek staje się niewolnikiem
przez własne decyzje.
Nie warto robić tego do czego się
nie ma przekonania.
Trzeba szukać własnej Drogi.
Nie warto odkładać nic na jutro!
Ludzie którzy tak postępują
stają się niewolnikami
własnego rozczarowania i rozgoryczenia.
Bo im dłużej to trwa,tym trudniej potem
spojrzeć wstecz i przyznać się,sama
przed sobą,że ja sama
własnymi rękami doprowadziłam się
do tego,że nie cieszy mnie moje życie!
Niestety tak jest,a ja nie chce do tego dopuścić!
Warto jest wiedzieć co jest dla mnie najważniejsze,
odnaleźć to w sobie,spytać się siebie!
Dlaczego o tym mówię?
Nie dlatego,że uważam się za mędrca!
Chcąca pouczać innych nie!
Doświadczyłam tego !
Miałam w swoim życiu
jak każdy człowiek,
swoje zakręty i słabości
które przysłaniały wszystko.
Lecz może o tym innym razem.
Rzuciłam studia na II ROKU.
Może rzuciłam to zbyt drastyczne słowo.
Zrobiłam sobie przerwę,chciałam zwolnić rytm,
zastanowić się czego JA PRAGNĘ?
CZEGO CHCE OD ŻYCIA?
Złożyłam w tym celu wniosek
o urlop dziekański
Jednak na szczęście zostały mi drugie studia.
Zadałam sobie pytanie Czy na będę przez
to szczęśliwa?
Czy da mi to satysfakcje i radość?
Nie wiem,
może wrócę?
może
coś sama przed sobą sobie wyjaśnię?
A sytuacja stanie się
bardziej
dla mnie oczywista
i przejrzysta ??
Czas pokaże !
WIEM JEDNO NIE CZUJE
SIĘ PRZEZ TO PRZEGRANA,
NIE ODBIERAM TO JAKO
PORAŻKI.
WRĘCZ PRZECIWNIE
CZUJE ŻE DOBRZE ZROBIŁAM,
WRĘCZ PRZECIWNIE
CZUJE ŻE DOBRZE ZROBIŁAM,
WIDOCZNIE TEGO
POTRZEBUJE.
PODJEŁAM DECYZJE
ŚWIADOMIE
W ZGODZIE
ZE SOBĄ
PODJEŁAM DECYZJE
ŚWIADOMIE
W ZGODZIE
ZE SOBĄ
W WSŁUCHUJE SIĘ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz